9.9.12

Szamponowy bubel - Alterra Szampon Nawilżający Granat i Aloes

Po tytule postu widać jaka będzie moja opinia na temat tego produktu, choć zwlekałam z nią jak najdłużej, by dać jeszcze szansę temu szamponowi.
Już jakiś czas temu go kupiłam- oczywiście zachęcona świetnymi opiniami innych blogerek. Kończę już opakowanie i mam swoje zdanie na jego temat.
Na początek kilka informacji „technicznych”:
- butelka plastikowa (producent jednak tak do końca nie idzie w naturalność, ale w końcu skład jest najważniejszy) o pojemności 200 ml.
- cena ok. 9 zł w Rossmannie
- konsystencja gęsta, kolor przejrzysty
- zapach- obłędny i cudowny
- skład naturalny



Szampon okazałby się dla mnie całkiem fajny, gdyby… mył włosy. To jego wada największa, której nie mogę wybaczyć. Od szamponu oczekuję wyłącznie żeby dobrze mył włosy i ładnie pachniał. Co do zapachu nie mogę się przyczepić, natomiast ten szampon moich włosów nie myje dokładnie. Z racji mojego wykształcenia coś tam wiem o składach kosmetyków i kupując szampon Alterry bez SLSów nie liczyłam na burzę piany i lejącą, perłową konsystencję. Stosując go nie przerażało mnie (w przeciwieństwie do mojego męża, który użył go kilkukrotnie), że nie tworzy się piana i włosy stają się „tępe” przy myciu. Używałam go naprawdę sporo przy każdym myciu (a zawsze myję włosy dwukrotnie) mimo tego zawsze miałam wrażenie, że włosy są niedomyte, lekko tłuste i jakby obciążone. Po prostu ten szampon nie spełnił u mnie swojej podstawowej roli, czyli oczyszczania włosów.
Muszę dodać, że nie używam obecnie żadnych silikonowych masek i odżywek. Stosuję naturalną pielęgnację włosów i szampon ten miał ułatwione zadanie, gdyż nie musiał zmywać z moich włosów silikonów, żadnych żeli, pianek, lakierów, czy innych produktów do stylizacji.
Poza tym, jak to zwykle bywa podczas stosowania naturalnych szamponów włosy były splątane i trudno się rozczesywały, ale temu akurat może zaradzić odżywka.
Niestety wydajność szamponu jest bardzo niska przy moich długich włosach. Myślę, że dla krótkich włosów sprawdzi się lepiej.

Z radością skończę ten szampon i myślę, że nie wrócę do niego, mimo jego przepięknego zapachu, który utrzymuje się na włosach po umyciu.
Chyba naturalne szampony nie bardzo mi służą. Posypuję, więc głowę popiołem i wracam do szamponów napakowanych okropną i nie lubianą chemią.

Yzma
Copyright © 2016 Nasze Poddasze , Blogger