- będąc w DM zrobiłam skromne zakupy: szampon z Balei z serii Professional oraz balsam do ciała o zapachu mango
- w Rossmannie pojawiły się produkty Aussie, więc bez wahania kupiłam słynną 3 minutową maskę do włosów. Poza tym do internetowego koszyka wpadł olejek rewitalizujący do włosów Himalaya
- w Hebe skusiłam się na nowy tusz, który jest ostatnio polecany w blogosferze: Eveline Volume Celebrities Mascara
- od dawna kusiły mnie podkłady mineralne, więc skusiłam się na kilka próbek ze strony Annabelle Minerals
- moja kolekcja lakierów mocno się powiększyła w maju, zwłaszcza w wyniku promocji w Hebe na lakiery z Essie (kupiłam słynny top coat Good to go oraz lakiery Mint Candy Apple, Watermelon, Tart Deco, Peach Daiquiri, Lovie Dovie), poza tym kupiłam jeszcze szaro-lawendowy lakier od Lovely
- produktów do ust również kilka mi przybyło: na Allegro kliknęłam pomadkę NYX Orange Soda, a rossmannowa promocja zaowocowała w następujące pomadki: Wibo Eliksir nr 05, Rimmel Apocalips w kolorze Nova oraz dwie pomadki Bourjois z serii Rouge Edition nr 09 i 11
- w Marionnaud dorwałam w końcu produkty theBalm: bronzer Bahama Mama, a za połowę ceny dokupiłam róż Hot Mama
I to by było na tyle z moich kosmetycznych zakupów:)
Chętnie poczytam co nowego pojawiło się u Was, więc piszcie śmiało :)
Yzma