Przeglądając polecane kosmetyki marki MAC stwierdziłam, że
nie może u mnie zabraknąć kultowego mineralnego różu w kolorze Dainty.
Znowu okazało się, że wybór był słuszny, a sam produkt w pełni zasłużył sobie na miano kultowego. Kosmetyk ma piękny, różowy odcień z
delikatnymi drobinami, które na policzku wyglądają bardzo subtelnie.
Pigmentacja nie jest zawrotna, dlatego nie musimy obawiać
się plam. Nakładanie jest bardzo przyjemne i mimo, że to kosmetyk wypiekany
bardzo łatwo nabrać go na pędzel. Rozcieranie jest bajecznie proste, a z
użyciem „skunksa” osiągniemy piękny efekt subtelnej mgiełki koloru.
Odcień jest faktycznie uniwersalny, nada się zarówno
blondynkom, brunetkom jak i różnym odcieniom karnacji. Efekt można bez problemu
stopniować, więc i na opaleniźnie powinien się sprawdzić.
Trwałość jest świetna, róż nie blaknie w ciągu dnia i nie
ściera się. Po raz kolejny przekonałam się, że warto zaopatrzyć się w lepszej
jakości kosmetyki. Tutaj cena jest wysoka, ale kupiłabym go kolejny raz bez
zastanowienia, a już tym bardziej, że kupuję u nich ze stałą zniżką.
Ciekawa jestem waszych opinii na temat tego różu. Znacie?
Lubicie?
- dostępność: salony MAC, sklep internetowy Douglas.pl
- cena: 113 zł