Dzisiaj na tapecie pomadka Bourjois z serii Rouge Edition,
którą kupiłam podczas promocji w Rossmannie za ok. 24 zł
Długo się wahałam nad jej zakupem, a teraz wiem, że to była dobra inwestycja. Na tyle dobra, że po zakupie pierwszej skusiłam się na następną :-)
Szminki są dość drogie w regularnej cenie (ok. 40 zł) i
obniżka o 40% była doskonałym momentem na ich zakup.
Opakowanie jest plastikowe, ale mocne i solidne, o
klasycznym wyglądzie. Gramatura pomadki: 3,5 g
Sam produkt jest rewelacyjny jakościowo! Szminka doskonale i
bezproblemowo rozprowadza się na ustach, jest kremowa i nawilżająca.
Kolory mają bardzo dobrą pigmentację i na ustach wyglądają
zjawiskowo.
Najważniejszymi atutami są trwałość, która jest bardzo dobra
jak na pomadkę, która nawilża usta i nie zasycha na nich oraz właśnie ta
nawilżająca formuła, dzięki której absolutnie żadne suche skórki, czy załamania
nie zostają uwidocznione.
od lewej: nr 11 Fraise Remix, nr 09 Orange pop-up |
Pomadka schodzi bardzo równomiernie, nie zostawia
nieestetycznego konturu, nie brudzi zębów.