Odżywkę do cienkich, miękkich i rozdwajających się paznokci Nail Tek
Formuła II dostałam na rybnickim spotkaniu blogerek. Rozpoczęłam jej stosowanie jeszcze w listopadzie, więc uznałam, że nadeszła już odpowiednia pora by napisać o niej kilka zdań.
Odżywka mieści się w 15 ml buteleczce, jest bezbarwna i nie śmierdzi tak intensywnie jak moja ulubiona jak dotąd odżywka Eveline. Konsystencja jest bardzo płynna, ale nic nie wylewa się z paznokci. Po jej zastosowaniu zostawia na płytce błysk bezbarwnego lakieru do paznokci.
Po nałożeniu odżywka szybko wysycha i można ją pokryć kolorowym lakierem. Po prawie 2 miesiącach regularnego stosowania jako podkład pod kolorowy manicure stwierdzam, że odżywka jest świetna!
Paznokcie stały się jeszcze twardsze niż po Eveline, nie rozdwajają się ani odrobinę. Dodatkowo zauważyłam, że końcówki są wybielone i wyglądają bardzo zdrowo.
Trzeba jednak zwrócić uwagę, że w składzie jest formaldehyd, który u jednych czyni cuda a u innych powoduje spustoszenie na paznokciach. Także trzeba uważać i dbać o zabezpieczenie skórek, bo mogą ulec ogromnemu wysuszeniu.
U mnie odżywka sprawdziła się doskonale i myślę, że to nie moja ostatnia buteleczka tego specyfiku.