Dzisiaj makijaż słynnym kameleonem od Catrice. Posiadam go
już bardzo długo, ale przyznam, że regularnie używam dopiero od niedawna.
Moim zdaniem cień jest zdecydowanie wart uwagi, a
niecodzienny kolor, dobra jakość i niska cena zachęcają do spróbowania.
Ostatnio stwierdziłam, że użyję go do smoky eyes i wykonałam
cały makijaż oka tylko C`mon Chameleon od Catrice, a w wewnętrznym kąciku dodałam
odrobinę rozświetlacza Mary Lou od theBalm.
Na twarzy:
Na twarzy:
- krem BB Skin79 Super Plus,
- puder bambusowy,
- korektor Alverde
- róż Frat Boy theBalm
Brwi:
- duo cieni z Essence
Oczy:
- cień C`mon Chameleon Catrice
- rozświetlacz Mary Lou Manizer theBalm
- czarna kredka Essence
- cielista kredka Natural Glaze Max Factor
- tusz do rzęs Maybelline Colossal Volume Smoy Eyes
Usta:
- pomadka Rimmel Nude Delight
Moim zdaniem efekt jest bardzo ciekawy ze względu na
trójwymiarowość cienia. Taki makijaż zwraca uwagę i sprawia mylne wrażenie, że
mamy na oku kilka różnych produktów.