Okap kuchenny to jedno z tych urządzeń, które często pomijamy w trakcie projektowania kuchni, ale kiedy już go posiadamy to nie wyobrażamy sobie bez niego życia..
Tak gwoli przypomnienia- okap kuchenny to sprzęt, który pozwala eliminować opary kuchenne, a także dzięki wbudowanemu oświetleniu wpływa na większy komfort gotowania.
Zacznę od tego, że w mojej kuchni- mimo, że małej- od samego początku był okap, ze względu na to, że jest to pomieszczenie otwarte i zapachy lubią się rozprzestrzeniać po całym poddaszu.
Ostatnio postanowiłam wymienić mój dotychczasowy okap kuchenny, który nawet dobrze radził sobie z eliminacją oparów w kuchni, ale przy tym pracował głośno i nie oszczędzał energii. W mojej kuchni zagościł więc sprzęt marki GLOBALO, która w swojej ofercie posiada niezliczoną ilość okapów kuchennych, pasujących stylistycznie do absolutnie każdej kuchni.
Moja kuchnia na poddaszu ze względu na skosy jest równie problematyczna jak pozostałe pomieszczenia. Zależało mi na tym, aby nie ukrywać okapu pod szafką, ale zainstalować taki sprzęt, który będzie też designerską ozdobą pomieszczenia. Fantastycznie wpasował się u mnie więc okap Mirida 60.3 Black (KLIK), który doskonale wygląda w kuchni będącej mieszanką stylu soft-loftowego z nowoczesnym skandynawskim minimalizmem.
Posiadany przeze mnie okap jest niezwykle cichy w swojej pracy, czym zdecydowanie różni się od poprzednika (52 dB), a także jest bardzo wydajny (max 670 m3/h) i szybko pozwala mi się pozbyć z kuchni zapachów powstałych w czasie gotowania oraz eliminuje nagromadzoną parę. Okap ten można zamontować w trybie wyciągu lub jako pochłaniacz. Jako, że ja nie mam możliwości podłączenia go do przewodu wentylacyjnego, to zdecydowałam się na umieszczenie w nim filtra węglowego, który dodatkowo pozwala na oczyszczanie powietrza w kuchni.
Okap ma świetną stylistykę oraz wysoką jakość wykonania- przy jego produkcji użyto lakierowanej na czarno stali oraz czarnego szkła hartowanego. Sensoryczne sterowanie urządzeniem jest bardzo wygodne i wystarczy delikatne dotknięcie opuszkiem palca na wyświetlaczu, aby obsługiwać okap. Dodatkowym atutem jest też dołączony do zestawu pilot zdalnego sterowania- to absolutny hit!
Dzięki temu, że okap nie posiada żadnych "tradycyjnych" przycisków czyści się go bardzo łatwo i nie trzeba się trudzić, aby podczas polerowania dotrzeć do różnych zakamarków. Całkiem fajnym rozwiązaniem jest też wbudowany 15 min. timer, czyli wyłącznik czasowy, który dodatkowo sprawia, że nie musimy po zakończonym gotowaniu pamiętać o wyłączeniu okapu. Diodowe oświetlenie (2x1,2 W) zapewnia nam lepszy komfort podczas gotowania, a także stanowi dodatkowe źródło oświetlenia blatu kuchennego.
Przyznam, że u mnie okap doskonale sprawdza się już na pierwszym biegu, ale dodatkowo możemy tę prędkość też zwiększać- mamy do wyboru 3 zakresy prędkości + boost.
Wzmocniony filtr aluminiowy wraz z filtrem węglowym stanowią zgrany duet.
Tak więc teraz posiadam cichy, wydajny i energooszczędny sprzęt, który oprócz tego, że pochłania nieprzyjemne zapachy, opary i tłuszcz to także dzięki filtrowi eliminuje drobiny kurzu, grzyby i drobnoustroje, a dzięki oczyszczaniu powietrza działa prozdrowotnie.
Uwaga! Pamiętajcie, że okap kuchenny musimy dopasować do metrażu kuchni, ten najbardziej wydajny powinien co najmniej 6-krotnie w ciągu jednej godziny przefiltrować powietrze w kuchni.
Ja jestem bardzo zadowolona z nowego sprzętu, a po więcej informacji, fachowych porad i inspiracji zapraszam na stronę https://www.globalo.pl/
Tak gwoli przypomnienia- okap kuchenny to sprzęt, który pozwala eliminować opary kuchenne, a także dzięki wbudowanemu oświetleniu wpływa na większy komfort gotowania.
Zacznę od tego, że w mojej kuchni- mimo, że małej- od samego początku był okap, ze względu na to, że jest to pomieszczenie otwarte i zapachy lubią się rozprzestrzeniać po całym poddaszu.
Ostatnio postanowiłam wymienić mój dotychczasowy okap kuchenny, który nawet dobrze radził sobie z eliminacją oparów w kuchni, ale przy tym pracował głośno i nie oszczędzał energii. W mojej kuchni zagościł więc sprzęt marki GLOBALO, która w swojej ofercie posiada niezliczoną ilość okapów kuchennych, pasujących stylistycznie do absolutnie każdej kuchni.
Moja kuchnia na poddaszu ze względu na skosy jest równie problematyczna jak pozostałe pomieszczenia. Zależało mi na tym, aby nie ukrywać okapu pod szafką, ale zainstalować taki sprzęt, który będzie też designerską ozdobą pomieszczenia. Fantastycznie wpasował się u mnie więc okap Mirida 60.3 Black (KLIK), który doskonale wygląda w kuchni będącej mieszanką stylu soft-loftowego z nowoczesnym skandynawskim minimalizmem.
Posiadany przeze mnie okap jest niezwykle cichy w swojej pracy, czym zdecydowanie różni się od poprzednika (52 dB), a także jest bardzo wydajny (max 670 m3/h) i szybko pozwala mi się pozbyć z kuchni zapachów powstałych w czasie gotowania oraz eliminuje nagromadzoną parę. Okap ten można zamontować w trybie wyciągu lub jako pochłaniacz. Jako, że ja nie mam możliwości podłączenia go do przewodu wentylacyjnego, to zdecydowałam się na umieszczenie w nim filtra węglowego, który dodatkowo pozwala na oczyszczanie powietrza w kuchni.
Okap ma świetną stylistykę oraz wysoką jakość wykonania- przy jego produkcji użyto lakierowanej na czarno stali oraz czarnego szkła hartowanego. Sensoryczne sterowanie urządzeniem jest bardzo wygodne i wystarczy delikatne dotknięcie opuszkiem palca na wyświetlaczu, aby obsługiwać okap. Dodatkowym atutem jest też dołączony do zestawu pilot zdalnego sterowania- to absolutny hit!
Dzięki temu, że okap nie posiada żadnych "tradycyjnych" przycisków czyści się go bardzo łatwo i nie trzeba się trudzić, aby podczas polerowania dotrzeć do różnych zakamarków. Całkiem fajnym rozwiązaniem jest też wbudowany 15 min. timer, czyli wyłącznik czasowy, który dodatkowo sprawia, że nie musimy po zakończonym gotowaniu pamiętać o wyłączeniu okapu. Diodowe oświetlenie (2x1,2 W) zapewnia nam lepszy komfort podczas gotowania, a także stanowi dodatkowe źródło oświetlenia blatu kuchennego.
Przyznam, że u mnie okap doskonale sprawdza się już na pierwszym biegu, ale dodatkowo możemy tę prędkość też zwiększać- mamy do wyboru 3 zakresy prędkości + boost.
Wzmocniony filtr aluminiowy wraz z filtrem węglowym stanowią zgrany duet.
Tak więc teraz posiadam cichy, wydajny i energooszczędny sprzęt, który oprócz tego, że pochłania nieprzyjemne zapachy, opary i tłuszcz to także dzięki filtrowi eliminuje drobiny kurzu, grzyby i drobnoustroje, a dzięki oczyszczaniu powietrza działa prozdrowotnie.
Uwaga! Pamiętajcie, że okap kuchenny musimy dopasować do metrażu kuchni, ten najbardziej wydajny powinien co najmniej 6-krotnie w ciągu jednej godziny przefiltrować powietrze w kuchni.
Ja jestem bardzo zadowolona z nowego sprzętu, a po więcej informacji, fachowych porad i inspiracji zapraszam na stronę https://www.globalo.pl/